Pokochali włoskie menu

Na Opolszczyźnie zakład jakich niemało. Rodzinna firma w drugim pokolenie realizuje inwestycje za sugestią czołowego dostawcy maszyn kamieniarskich. I tu dokonała się swoista zmiana warty odkąd za cięcie i obróbkę kamienia odpowiadają włoskie maszyny od firmy Mekanika.

Firma Granit Piechota specjalizuje się w kompleksowej obróbce kamienia naturalnego. I nieustanne inwestowanie w rozwój parku maszynowego – w sterowane komputerowo maszyny, dzięki czemu gwarantuje wysoką jakość produktów finalnych. Ta jakościowa zmiana rozpoczęła się od nabycia maszyny Intermac Master 30. To centrum obróbcze pracuje tu już 7 rok. I pracuje bezawaryjnie! I jak zapewnia właściciel firmy kolosalnie różni się od konkurencyjnych maszyn prostym, bardzo przyjaznym oprogramowaniem. Przewaga to nie do przecenienia, gdy naprędce przyjdzie kogoś nowego przyuczyć do sterowania maszyną CNC.

– Jakkolwiek cieszymy się z kilkunastoosobowej załogi, a rotacje pracowników należą do rzadkości, to w dobie pandemii walor łatwej obsługi maszyny zyskał na wadze – mówi nam Dariusz Piechota.

– Wcześniej w zakładzie mieliśmy boczkarki jednogłowicowe, kolanówki, a dużo i tak robiło się ręcznie. Po pierwszej inwestycji nie mieliśmy już wątpliwości, że kolejną maszyną będzie także włoskiej produkcji. Wybór był prosty, wystarczyło tylko spotkać się z firmą Mekanika z Gorlic. Po analizie naszych potrzeb zaproponowano nam kolejne maszyny.

Nagrobki i budowlanka – tak w skrócie można mówić o profilu działalności firmy Granit Piechota, która wyspecjalizowała się realizacjach dla klientów indywidualnych. Z biegiem lat przybyło zamówień na blaty kuchenne, łazienkowe, a też stopnice schodów. Rósł też udział prac zleconych przez studia kuchenne. I tym bardziej odczuwalna była potrzeba posiadania piły, która pozwoli ciąć kamień z niebywałą precyzją.

Był rok 2018, gdy zakład w Falmirowicach (w gminie Chrząstowice, woj. Opolskie) mógł pochwalić się najbardziej nowoczesną, 5-osiową piłą Donatoni JET 625. Maszyna uzbrojona jest od początku w tarczę o średnicy 400 mm (max 625mm). Wykonuje cięcia wzdłużne, poprzeczne, skośne, pod kątem, łukowe.

– Wytnie nawet koło i dzięki niej jesteśmy w stanie podjąć się tak spektakularnych zleceń, jak np. wykonania pokrywy pomnika z 15-centymetrowego Szweda – nie dość, że profilowanej niczym fale na morzu, to zachwycające naszych klientów dzieło powstało… w nocy. Wystarczyło zaprogramować maszynę, by nazajutrz rozpocząć montaż – wspomina właściciel firmy Granit Piechota.

Operatorzy maszyny bardzo docenili poprawę warunków pracy. I nic dziwnego, skoro odtąd w sposób bezwysiłkowy, bo z użyciem systemu podnoszenia płyt przyssawkami, ta za każdym razem jest kładziona na stół i ustawiany do odbioru przez wózek widłowy. Wspomnianą precyzje cięcia gwarantuje laser markujący. Słów więcej o systemie Parametrix. Tak nazywa się program, który jest wizualizatorem figur parametrycznych do produkcji blatów kuchennych, stopni, blatów łazienkowych w formie regularnej lub łukowej. Jak działa?

– Z biblioteki wybieramy żądaną formę, uzupełniając ją o prawidłowe wymiary. Pozwala to na zaoszczędzenie czasu przygotowania rysunku na komputerze zewnętrznym. Po wybraniu rysunku, można od razu przystąpić do cięcia bez dalszego przetwarzania grafiki komputerowej. Co więcej, program umożliwi import pliku DXF do cięcia liniowego – wyjaśnia Konrad Węgrzyn z firmy Mekanika.

Od szkolenia pracowników firmy Granit Piechota, ci skwapliwie wykorzystują to udogodnienie. Bardzo przydaje się im na czas realizacji blatów kuchennych, brodzików i elementów krzywoliniowych.

– Do pełni szczęścia brakowało nam już tylko boczkarki. Dlaczego akurat model Montresol Faster 64 Wybór nie mógł być inny, skoro ta nowoczesna boczkarka przelotowa służy do polerowania prostych krawędzi kamieni naturalnych, spieków i ceramiki o grubości od 5 do 80 mm, nadając elementom lustrzanego efektu – kontynuuje Dariusz Piechota.

Maszyna została dostarczona w 2021 roku. Jest skompletowana w 7 głowic polerujących. Jest bardzo pracowita – prędkość przesuwu taśmy pozwala w ciągu minuty wypolerować od 250 – 2800 mm kamienia.

– W ciągu 60 sekund wypoleruje elementy o grubości 5 cm i długości ok. 40 cm, więc można już mówić o taśmowej produkcji pomniejszych detali. Najbardziej podoba się nam system rolek dociskowych „Duplex”, dzięki którym realizowana jest jednoczesna praca z różnymi grubościami materiałów – dodaje właściciel firmy.

Największe wrażenie robi solidny korpus maszyny. Montresol Faster 64 to sztywna konstrukcja stalowa, frezowana, piaskowana, malowana podkładem cynkowym. Sprzęt stworzony na długie lata bezawaryjnej pracy. A też oprogramowanie – nader przyjazne menu pozwala w sposób intuicyjny programować maszynę.

Fot. Granit Piechota