Dlaczego inwestycja w duet
Piła Donatoni Jet 625 i profesjonalne urządzenie do pomiarów Prodim Proliner serii 7 tworzą w blisko setce zakładów kamieniarskich w Polsce związek idealny! Nie inaczej jest w rodzinnej firmie Trawiccy założonej w 1984 w powiecie starogardzkim, we wsi Kaliska.
Z liczbą ponad 1200 instalacji w Polsce firma Mekanika nie ma sobie równych w branży kamieniarskiej. I nie ma w tym cienia przesady, że każdego dnia gdzieś w kraju dział serwisu Mekanika montuje kolejną maszynę, a gdzie indziej szkoli z obsługi nabywcę urządzenia. Niedościgniony poziom myśli technologicznej i wszechstronnego wsparcia? Maszyny obróbcze CNC – zarówno dla małych przedsiębiorstw, jak i kompletne linie produkcyjne są w Polsce domeną firmy z siedzibą w Gorlicach, która dziś z liczbą 32 pracowników zapewniła branży kamieniarskiej najszerszą sieć dystrybucyjną.
To pod parasolem Mekaniki znajdziemy szczytowe osiągnięcia w dziedzinie cięcia i obróbki kamienia. W Polsce najbardziej popularnym modelem maszyny Donatoni jest 5-osiowa piła JET 625, która poprzez system automatycznego przesuwania materiału wyeliminowała dotychczasową ciężką pracę w wielu zakładach kamieniarskich. Załadunek i rozładunek odbywa się automatycznie, nie ma potrzeby angażowania w to pracy ludzkiej. Odeszło w zapomnienie przesuwanie ręczne ciężkich płyt i pozycjonowanie ich po każdej zmianie pozycji.
Zakład kamieniarski Trawiccy
Firma kamieniarska założona w 1984 roku przez Sławomira Trawickiego (zmarł w 2013r. ) początkowo skupiała się na produkcji nagrobków. Dziś bracia Trawiccy z coraz lepszym skutkiem profilują zakres świadczonych usług na krajowym rynku kamieniarskim o budownictwo sakralne, obiekty użyteczności publicznej. I doskonale wiedzą, że prace przy wykańczaniu wnętrz wymagają wysokiej precyzji montażu.
– Z perspektywy dwóch lat, czyli odkąd korzystamy z piły Donatoni JET 625 po prostu nie wyobrażam sobie lepszej decyzji biznesowej – wspomina Karol Trawicki, który wraz z bratem Mateuszem kontynuuje tradycje rodzinne w branży kamieniarskiej.
– Kontraktując jej zakup byliśmy nieco sceptyczni do przedstawianej nam szacunkowej kalkulacji, że taka piła zastępuje dwóch pracowników. A dziś? To fascynujące doświadczenie, gdy wyobrazić sobie, że obsługa piły CNC sprowadza się de facto do podglądania zadanych parametrów. Najbardziej przemawia do wyobraźni sytuacja, gdy po skończonej dniówce wszyscy idziemy do swych domów, a nim gasimy światła w hali produkcyjnej jeden z pracowników uruchamia z pozycji ekranu dotykowego zadanie, by nazajutrz rozpocząć dzień od konstatacji – kolejne elementy pomnika czy rozbudowanego blatu są gotowe do montażu!
Dzieje się tak, ponieważ tak jak kamienna płyta trafia na stół piły, tak analogicznie przycięte już formatki są automatycznie rozładowywane przez bezpieczne dla kamienia, nieinwazyjne systemy podciśnieniowe.
Szybkie cięcia, nie tylko proste, ale także pod różnymi kątami, czy cięcia łukowe? Dla piły Donatoni JET 625 to naturalne środowisko pracy. Jej walory są nieocenione podczas obróbki elementów wykończenia wnętrz, takich jak np. blaty kuchenne czy schody zabiegowe.
Wykonywanie cięć na wymiar, frezowanie, wiercenie
Bardzo wszechstronna to piła, skoro pierwsze formatowanie płyty jest jednocześnie kolejnym etapem obróbki, a w efekcie otrzymujemy elementy, które wymagają praktycznie już tylko doszlifowania i ewentualnego dowiercenia pomniejszych detali.
– I co nie bez znaczenia – nigdy nie zdarzyło się, by nasza piła odmówiła nam gotowości do pracy. Skądinąd bardzo cenimy sobie wszechstronne wsparcie dostawcy maszyny, skoro jej serwisowanie sprowadza się do ustanowienia sesji na czas zdalnego przejęcia sterów przez specjalistów z firmy Mekanika na rozwiązania jakiegokolwiek problemu. Zwykle wystarczy kwadrans, by pomoc zdalna na powrót uruchomiła naszego nieocenionego muła roboczego – kontynuuje współwłaściciel firmy Trawiccy.
Inwestycję w piłę Donatoni JET 625 warto oczywiście rozważyć w kategoriach wizerunkowych. Notabene, obu młodym przedsiębiorcom unowocześniającym park maszynowy swego zakładu przyświecała wizja polepszania jakości proponowanych wyrobów.
– Dwa lata temu podjęliśmy najtrafniejszą decyzję, czyli zakup w pakiecie urządzenia pomiarowego Prodim oraz wspomnianej piły Donatoni Jet. Dlaczego warto potraktować oba rozwiązania w kategoriach must have? Dość powiedzieć, że tak zgrany zespół potrafi przenieść każdy zakład rzemieślniczy na poziom przemysłu 4.0.
Słów więcej o na wskroś nowoczesnym przyrządzie Prodim Proliner serii 7.
Elektroniczny pomiar uwieńczony wizualizacją
Nim kamieniarze zainwestowali w elektroniczną głowicę mierniczą, wszelkie obmiary realizowano z wykorzystaniem szablonów. Czym skutkować mogły próby odwzorowania krzywizn, można sobie wyobrazić. Zawsze istniało pokaźne ryzyko niepewności pomiarów przenoszonych na szablony. Nierzadko praca montażystów zapisywała się stratą czasu, nerwów i pieniędzy.
– Ile to razy przyszło nam na powrót wrócić do firmy z blatami czy elementami schodów zabiegowych, bo tu trzeba było jednak przyciąć, a tam zabrakło dosłownie milimetrów do wyczekiwanej perfekcji montażu – wspomina Mateusz Trawicki.
– Od dwóch lat zamiast kalkulować w koszty działalności zakładu kamieniarskiego straty wynikające z niedopatrzenia na czas pomiarów, zyskujemy w oczach klientów, skoro pojawiam się u klientów z fasonem. Jakie musi być zdziwienie, gdy rozpakowuję z poręcznego plecaka – toż to tylko 8 kg – statyw, montuję głowicę pomiarową, a intuicyjne oprogramowanie pilnuje, bym skompletował wszystkie niezbędne pomiary. Jakież zaskoczenie i niekłamany zachwyt pojawia się na twarzach klienteli, skoro po kwadransie czy dwóch mogę zwieńczyć swą wizytę projekcją zwizualizowanych elementów.
Skoro eksport plików odbywa się również w formacie pdf, to już na tym etapie można konsultować z zamawiającymi kuchnię czy schody wybór kamienia z balety kolorów! Operować paletą barw, odcieni. Wygenerowany obraz może być 2- i 3-wymiarowy. Z możliwością edycji bezpośrednio na ekranie lub w programie zainstalowanym na komputerze zewnętrznym.
Przysłowiowy soft – oczywiście z funkcjami CAD, pozwala na dodawanie warstw, wymiarów. Także opisów jakże istotnych detali dla wycięć, zlewów itp. A wszystko to na dotykowym ekranie o przekątnej 8.4 cala. Intuicyjne oprogramowanie przyrządu Prodim Proliner serii 7 to tak funkcjonalne rozszerzenie jak np. możliwość wyeksportowania wygenerowanych plików (w formacie dxf) bezpośrednio do maszyny. Co to oznacza? Ano bez zbędnej zwłoki zawiadujący piłą może przyjąć zlecenie cięcia elementów. W zakładzie kamieniarskim pozostaje tylko skompletować materiał. W przypadku firmy Trawiccy, korzystając z suwnicy i poręcznego wózka …i tyle!
Fot. Trawiccy